W meczu z Pittsburghiem przebiegli 182 jardy, uzyskując średnio 4,7 jarda na próbę, a Justin Fields i Breece Hall zgrali się w duecie. Tymczasem Bills zostali dosłownie zmiażdżeni na ziemi przez Baltimore, zdobywając 238 jardów, uzyskując średnio 8,2 jarda na próbę. Mieli problemy z powstrzymaniem Derricka Henry'ego i Lamara Jacksona.
Jets, powinni być zmotywowani po tym, jak w zeszłym tygodniu sami stracili prowadzenie w czwartej kwarcie. Nowy Jork powinien był pokonać Steelers, ale 60-jardowy gol z pola Chrisa Boswella na minutę przed końcem okazał się decydujący. Jets powinni utrzymać wyrównany wynik i mieć realną szansę na sprawienie niespodzianki.